Cześć Reader,

Od kilku lat praktycznie nie rozstaję się z małą książeczką Lao Tsy „Droga”. Jest bardzo stara. Powstała na przełomie VII i VI w. p.n.e. Składa się z 81. krótkich poematów. Ja najbardziej lubię wydanie z tłumaczeniem Michała Fostowicza.

Dzisiaj wybrałem dla Ciebie 10 moich ulubionych cytatów, do których regularnie wracam i podrzucam innym liderom do studiowania.

Bo dobre cytaty mają w sobie ukrytą mądrość, która może zmienić nasze życie.

Zachęcam Cię, żebyś w tym tygodniu znalazł czas i spróbował się nad nimi pochylić.

Zastanów się, co te słowa dla ciebie znaczą? Jak się mają do Twojego życia? Co chcą Ci powiedzieć?

#1

Droga, czyli Tao. Jest różnie rozumiana. Dla taoistów to pierwotna zasada, źródło bytu i wszelkich zmian we wszechświecie. Niektórzy zachodni interpretatorzy nawet poddali tao interpretacji teologicznej. Trochę jak logos w chrześcijaństwie. Ja jednak nie idę tak daleko. Dla mnie tao to program własnego rozwoju. Program, który jest niewyczerpany. Jak tao. Bardzo często jest tak, że jak lider dochrapie się już konkretnego stanowiska w firmie, to spoczywa na laurach, jakby zwalnia tempo. To jest dość niebezpieczny moment. Jeżeli chcesz przewodzić musisz ciągle się rozwijać, szkolić, zdobywać wiedzę. Bo, jak przestajesz się uczyć, przestajesz przewodzić. To jest tao – droga, która się nigdy nie wypełnia, ale nieustannie działa.

#2

Kiedy pracuję z liderami, bardzo ważnym punktem w naszych działaniach jest praca nad tym jaki mają pomysł na siebie, swoją markę. Wokół czego chcą budować świat swojego przywództwa? Na jakim fundamencie? W trakcie wspólnej pracy, wybierają sobie jeden główny archetyp, na którym stawiają swoje przywództwo. Dla mnie takim archetypem jest Mędrzec. Wokół tego archetypu buduję swój przekaz, treści, i całe moje zawodowe życie. "Mędrzec niesie wiedzę światu", ale jest pokorny, nie chwali się siłą, nie jest dumny. Pokora dla mnie to bycie takim, jakim się naprawdę jest. Człowiek pokorny nie wynosi się „ponad siebie”, ale również się „nie garbi”, nie udaje gorszego, niż jest. Dla mnie to autentyczność.

#3

Od tego fragmentu zaczęła się moja fascynacja Księga Drogi. To jest mój życiowy manifest. Być dla świata głęboką szczeliną, taką, która działa jak magnes, ale też nie wypuszcza ze swoich objęć. Bo w niej jest wartość. Cokolwiek robię, zawsze sobie myślę o tym fragmencie. Czy przyciągnę tym tekstem, audycją ludzi do tej szczeliny?

#4

To jest kolejny mocny fundament mojego światopoglądu. Nie popadaj w skrajności. Unikaj radykalnych sądów. Bo to Ci po prostu nie służy. Ale to jest też bardzo mocny cytat dla liderów. Dojrzałe przywództwo potrzebuje równowagi. Z jednej strony potrzebujesz być blisko zespołu, ale musisz też umieć zachować dystans. Musisz być liderem, ale pozostawać w cieniu. Musisz ufać członkom zespołu, ale mieć oko na wszystko. Współczesne przywództwo jest sztuką życia wśród paradoksów.

#5

To jest kwintesencja przywództwa opartego na służbie. Servant lider to Wielki Władca, którego ludzie w firmie ledwie widzą, bo jest cały czas w cieniu. To wcale nie oznacza, że jest liderem z kryjówki. Bycie w cieniu, to gotowość do pomocy i służby zespołowi. Przynajmniej raz w tygodniu zadaj sobie pytanie: W jaki sposób pomogłem członkom mojego zespołu? Czy ci ludzie choć trochę rozwinęli się jako osoby dzięki mnie? Czy stali się bardziej wolni i samodzielni?

#6

To jest bardzo ważny cytat dla mnie. Każde świadome przywództwo zaczyna się od naszego wnętrza. Jeżeli najpierw nie poukładasz siebie, swoich wartości i celów, nie będziesz miał poczucia sensu w życiu – to wszelka praca z ludźmi nie będzie zbudowana na autentycznych, dojrzałych relacjach.

#7

Nieugięty rygor w moim życiu bardzo długo był przekleństwem. Moi przyjaciele często wracają do jednego z naszych wakacyjnych wyjazdów pod namiot. Była godzina 10:30, Ela, siedząc w cieniu wielkiej pinii zapropnowała: "Może napijemy się kawy?". Na co ja, siedząc na leżaku z książką odparowałem: "Mogę o 11:00, bo teraz zaplanowałem sobie czas na czytanie". My lubimy sobie narzucać strukturę, praktycznie na wszystko co robimy. Jadę na działkę i już mój Wewnętrzny Dyktator (Umysł) mi podpowiada: "No dobrze... Zabierz saksofon, będziesz ćwiczył. Weź odpowiednie standardy, może jakieś ćwiczenia, etiudy. No, ale co z książkami? Musisz mieć jedną lżejszą, i drugą, a może też trzecią branżową. Nie możesz przecież odpuścić". I już cały dzień zaplanowany. Swoboda i spontaniczność zgubiła się w strukturze.

#8

Cele to jest bardzo drażliwy temat. Bo przecież żyjemy targetami i wyznaczaniem celów. Ja wcale nie twierdzę, że cele są złe. Ale nie mogą nas opętać. Nie mogą być religijnym dogmatem, bo wtedy nasza liderska droga stanie się ciemnością. Jak pracowałem etatowo, wiele razy widziałem jak jakiś lider ustalał i z entuzjazmem ogłaszał cel biznesowy, który wspólnie ze swoim działem zamierzał osiągnąć. Potem, po niedługim czasie, pojawiały się dowody, że ten cel nie był zbyt mądry, a ten sam lider inwestował jeszcze więcej swojego czasu i energii w jego realizację. A wtedy było jeszcze gorzej. Efekt był taki, że zamiast iść do przodu, się cofał.

#9

Ten cytat przypomina mi o potędze słuchania. Dużo się o tym mówi, ale najlepiej jest poćwiczyć. Jeżeli przychodzi do Ciebie ktoś z zespołu, z jakimś tematem, zamień się w słuch. Dosłownie. Słuchaj tak jakby od tego zależało twoje życie. Pamiętaj, że ludzie nie zawsze oczekują od nas konkretnej porady. Czasem słuchanie wystarczy.

#10

To jest kolejny cytat, który dużo mi mówi o zwinnym przywództwie, które opiera się na służbie. Simon Sinek napisał książkę, której tytuł jest dobrym nawiązaniem do tego fragmentu – Liderzy jedzą na końcu.

Jeżeli, któryś z cytatów szczególnie Ci się spodobał, przepisz go na kartkę i poprzyglądaj mu się przez kilka najbliższych dni. Daj mu czas. Możesz go przykleić do biurka, ściany, laptopa – tak, żeby zawsze mieć go pod ręką.

Zobaczysz jak będzie działał i wpływał na Twoje życie.

Oczywiście, daj znać jeżeli któryś z moich cytatów przemówił do Ciebie szczególnie. A może masz jakieś swoje, ulubione? Daj znać po prostu odpisując na tego maila.

Pozdrawiam zwinnie :)

Mariusz

​